Moje ulubione sznurki do makramy

Jednym z najczęściej powtarzających się pytań dotyczących moich makram jest to, jakie sznurki używam i polecam. I choć na ten temat pojawiło się już wiele artykułów i wpisów blogowych, a na polskim rynku co jakiś czas pojawia się nowy producent sznurka do makram , postanowiłam i ja dołożyć swoje trzy grosze do tego tematu. Nie będę rozpisywać się na temat wszystkich dostępnych na rynku sznurków, opowiem o tych, które ja najczęściej używam i pokaże na przykładach do czego je wykorzystuję.  

 

Kiedy ja zaczynałam moją przygodę z makramą  nawet nie wiedziałam, jak nazwać sznurek używany do tworzenia tego typu dekoracji i dopiero po pewnym czasie odnalazłam dwa sklepy sprzedające w Polsce sznurki bawełniane. To właśnie od sznurka bawełnianego powinniśmy zacząć nasz sznurkowy przegląd. Dlaczego ? Bo moim zdaniem to właśnie on  najlepiej nadaje się do rozpoczęcia nauki splatania. Sznurek bawełniany charakteryzuje się przede wszystkim tym, że jest dość zbity w sobie, sprężysty i (najczęściej ) posiada w środku bawełniany bądź poliestrowy rdzeń. Tego typu sznurka nie możemy rozczesać, nie nadaje się więc do tworzenia liści i chwostów, ale to właśnie czyni z niego idealnego kandydata do nauki . Sznurek jest odporny na wielokrotne zaplatanie i rozplątywanie w sytuacji gdy coś Wam nie wyjdzie bądź zmienicie koncepcje, a uwierzcie- to zawsze się zdarza przy nauce. Ja najczęściej korzystam ze sznurków o grubości 3 oraz 5 mm- obie wersje sprawdzają się dobrze, a to na jaką grubość się zdecydujemy powinno być zależne od efektu, jaki pragniemy uzyskać . W moich pracach znajdziecie zazwyczaj sznurek o grubości 3 mm, jest to kwestia moich osobistych preferencji. Wady sznurka bawełnianego – potrafią się rozciągać, szczególnie przy kwietnikach , pod ciężarem doniczki, no i wystający z uciętego sznurka rdzeń może nieestetycznie wyglądać.

 

Do czego możecie wykorzystać sznurek bawełniany? Niemalże do wszystkiego. Ja tworzę z niego łapacze, makramy na ścianę, lampiony, makramowe poszewki, bieżniki, kwietniki i torebki. Stworzyłam nawet z niego mój ,,makramowy strój ‘’ na plażę. Moim zdaniem jest to jedyny rodzaj sznurka który można uprać ( mówię tutaj oczywiście o poszewkach czy bieżnikach, bo makramę ścienną raczej trudno uprać 😉). Najczęściej korzystam ze sznurka w kolorze naturalnym, szarym oraz butelkowej zieleni, ale na rynku dostępnych jest tak wiele pięknych kolorów, że czasem aż ciężko się zdecydować na to, który zamówić.

 

Kilka miesięcy temu na Allegro skusiły mnie ( głównie ceną i zwykłą ciekawością ) sznurki bawełniane od kompletnie nieznanej firmy.  14zł za około 200 m sznurka? Biorę ! Sznurek miał mieć 2 mm grubości, choć osobiście wydaje mi się, że bliżej mu do  1,5 mm, także jest cieńki a przez to bardzo pracochłonny. Udało mi się z niego stworzyć piękny, misternie pleciony  lampion oraz kilka elementów stroju i biżuterii do sesji zdjęciowej. Osobiście uważam, że do tego sprawdza się najlepiej,  ale do tworzenia makram czy lampionów zdecydowanie wolę grubszy sznurek.

 

Kolejny rodzaj sznurka, który ja osobiście uwielbiam za efekty, jakie możemy na nim uzyskać to sznurek skręcany. To właśnie z niego powstało wiele moich efektownych boho-makram z liśćmi, chwostami czy wyczesanymi końcami. Najczęściej wykorzystuję sznurek pojedynczo skręcany o grubości 3 mm . Taki sznurek od niedawna możecie nabyć w moim sklepie.  Jest to wyjątkowy sznurek o bardzo wysokiej jakości , sprowadzam do dla Was aż z Turcji. Co najczęściej tworzę z tego sznurka ? Oczywiście makramy ścienne, łapacze, liście i chwosty, makatki.  Musicie zapamiętać, że sznurek pojedyńczo skręcany będzie najlepszą opcją do tworzenia liści. Pięknie się rozczesuje, a spryskany lakierem do włosów długo zachowuje nadany mu kształt.

 

Ostatnio po raz pierwszy miałam okazję użyć innej odmiany sznurka skręcanego, a mianowicie sznurka potrójnie skręcanego.  Jestem właśnie w trakcie prac nad dużym projektem w całości wykonanym z tego sznurka o grubości 4 mm i muszę przyznać, że efekt jest bardzo satysfakcjonujący. Ten sznurek odrobinę przypomina mi linę żeglarską, pewnie dlatego, że jest dość gruby i wygląda na bardzo mocny i trwały. Sznurek skręcony jest z trzech cienkich sznurków, z których każdy skręcony jest z cienkich, bawełnianych nitek. Na pewno jest przyjemniejszy w plątaniu niż tradycyjny sznurek skręcany. Nie rozwarstwia się tak mocno i nie robi nam ,,bałaganu ‘’ na makramie, kiedy postanowimy zmienić koncepcje i wzór, ale z drugiej strony nie rozczesuje się już tak ładnie jak tradycyjny sznurek skręcany.

 

Innym sznurkiem , który właściwie należy zaliczyć do sznurków skręcanych jest tzw. sznurek wędliniarski. Dość popularny, niedrogi i łatwo dostępny. Możemy go kupić przez internet, np. na Allegro bądź w hurtowniach papierniczych. Ten sznurek dostępny jest w grubości 1,5-2,5 mm – właściwie nie umiem dokładnie określić jego grubości, ponieważ może się ona nieznacznie różnić w zależności od producenta i miejsca zakupu. I tutaj niestety pojawia się kolejna wada tego produktu , czyli różnice w kolorze. Osobiście polecam Wam zakupy tego sznurka w jednym miejscu, najlepiej stacjonarnie, aby móc porównywać grubość i jego kolor na miejscu. Ja wykorzystuję go zarówno do makram ściennych, łapaczy, słoików-lampionów , liści i chwostów.

LINK DO SZNURKA BAWEŁNIANEGO NA ALLEGRO: https://allegro.pl/oferta/sznurek-wedliniarski-bawelniany-250g-180m-8025225870

I to by było na tyle… Wymieniłam Wam tu wszystkie sznurki na których pracuję i podałam nazwy sklepów w których możecie je znaleźć , mam nadzieję, że będzie to dla Was pomocne i ułatwi znalezienie sznurków, których szukacie! 😊

 

 


Komentarze (6)

  1. Justyna

    Witam,zrobiłam torebkę ze sznurka bawelnianego 5mm z rdzeniem.Jak zabezpieczyć odcięty sznurek aby rdzenia nie bylo widac i estetyczne to wyglądało.Dziękuję.

    4 lipca 2020 at 22:41 Odpowiedź
    • Magda

      Najprościej chyba byłoby schować sznurek w środku, można też wyciąć rdzeń ze środka tak , żeby nie wystawał z końcówek i zabezpieczyć te końcówki bezbarwnym lakierem do paznokci albo klejem MAgic 🙂

      6 września 2020 at 09:40 Odpowiedź
  2. Anna

    Chciałabym zacząć swoją przygodę i szukam odpowiedniego sznurka do plecenia dekoracji ściennych … praktycznie wszystkie mają rdzeń … z tego co słyszałam, to sznurki z rdzeniem mogą się rozchodzić przy robieniu dekoracji … jaki sznurek powinnam kupic ? Czy poleci Pani konkretną firmę ?

    28 maja 2021 at 18:28 Odpowiedź
    • Magda

      Nie jest to prawda , że sznurki z rdzeniem będą się rozchodzić. Rozchodzić będą się sznurki pojedyńczo skręcane i na nich dla osoby początkującej nauka może być trudniejsza. Zarówno sznurek pleciony jak i dziany ( znajdzie go Pani w moim sklepie) będzie dobry na początek. Mozna na nim wielokrotnie pracować ucząc się wzorów, plątać i rozplątywać 🙂

      15 lipca 2021 at 10:34 Odpowiedź
  3. Justyna

    Zrobiłam torebkę ze sznurka bawełnianego 3mm. Mam problem z paskiem ponieważ pod wpływem delikatnego ciężaru torebki(zawartości) pasek się rozciągnął. Zaplątany był splotem podstawowym ma 3 sznurki. Pozwinnam zastosować inny sznurek czy raczej jakiś poziomy splot?

    18 sierpnia 2022 at 12:48 Odpowiedź
    • Magda

      Sznurek pleciony ma do siebie to, że się właśnie naciąga więc moze warto skrócić trochę splot, żeby csły uchwyt torebki był mniejszy ? Jeśli to bardzo przeszkadza to fajnym rozwiązaniem będą np skórzane uchwyty zamiast makramowych 🙂

      25 sierpnia 2022 at 13:05 Odpowiedź